ULA - lider po 26. kolejce

Wraz z poprawiającą się pogodą, będzie więcej bramek, a mniej czystych kont. To oznacza zmianę ustawienia z 4-4-2 na 3-4-3 - mówi Marcin Noskowski z Zielonej Góry, menedżer klubu ULA.

>> Klasyfikacja generalna

Zwycięzca edycji jesiennej sezonu 2020/21
W konkursach typu fantasy biorę udział od czasów „papierowego” Wygraj Ligę, czyli już jakieś 20 lat. Przez ten okres udało mi się wygrać tylko raz.
Doskonale pamiętam tamtą rundę, a szczególnie ostatnią kolejkę, ponieważ ….. nie zrobiłem zmian w składzie.
Było tak. Miałem 13 punktów przewagi i zachowałem na decydujące starcie „Dziką kartę”, którą zamierzałem wykorzystać. Plany miałem wielkie, udzieliłem nawet
wywiadu redakcji Fantasy Ekstraklasy i zastanawiałem się nad piątkowym ustawianiem składu. Tymczasem przegapiłem najważniejszą informacją - że ostatnia kolejka rusza już w czwartek! W efekcie wystartowałem z kompletnie nieprzygotowaną drużyną i ledwo, ledwo obroniłem pozycję lidera. Mogło być gorzej, gdyby nie Robert Pich, który litościwie kopnął w słupek (śmiech).

13 punktów przewagi przed decydującą rundą spotkań wystarczyło do zwycięstwa, ale łatwo nie było. Ostatecznie tylko dwa oczka zdecydowały o wygranej. A wszystko za sprawą drużyny Wicherek Domasław Tomasza Milewskiego, która w ostatniej kolejce zdobyła aż 30 punktów więcej od lidera. Tuż za plecami Noskowskiego przed ostatnią kolejką był Tomasz Kadłubski, który smak zwycięstwa w Fantasy Ekstraklasie zna jak nikt inny. W końcu to laureat wiosennej edycji z tego roku i sprzed 3 lat. - Gdyby Robert Pich zamiast w słupek trafił do siatki… - żałuje Kadłubski, który ostatecznie wylądował na najniższym stopniu podium.

Lider edycji wiosennej sezonu 2021/22
Mimo prowadzenia muszą powiedzieć, że mam trochę pecha:
- Piłka wykopana z rąk Cezarego Miszty przez Konrada Gruszkowskiego i niesłusznie uznana bramka kosztowała mnie dwa czyste konta,
- Ivi Lopez jest u mnie w składzie od początku rundy. Raz dałem go na kapitana i akurat wtedy przestrzelił karnego. Wydaje mi się, że gdyby nie to, wygrałbym klasyfikacje lutego, 
- Podwójna kolejka a u mnie „Kapitanów dwóch” - Mateusz Wieteska i Filip Mladenović. Legia prowadzi 4:0 i kontroluje mecz. Cieszę się z bonusowych punktów (60), a tutaj nagle rzut wolny i robi się 4:1. No cóż, 12 punktów mniej i trzeba było obejść się smakiem z awansu na pozycję numer 1. Całe szczęście udało się tydzień później.

Pocałunek śmierci
Kontakt ze strony organizatora oznacza jedno - szykuje się tradycyjny pocałunek śmierci, czyli spadek w klasyfikacji generalnej (śmiech). Mimo to postaram się utrzymać pozycje lidera do końca, ale łatwo nie będzie. Wykorzystałem wszystkie chipy, jednak zdaję sobie sprawę, że grupa pościgowa coś sobie z tej puli jeszcze zostawiła. Tak szczerze to wolałbym bronić bezpiecznej przewagi, a nie przeżywać emocje jak w naszej ekstraklasie - wyścig łeb w łeb.

Trzy pytania do menedżera z podium
FANTASY EKSPERT: Ma Pan dwie drużyny w TOP 10 klasyfikacji generalnej (trzecie i czwarte miejsce), a kolejne dwie - w TOP 100. Jak Pan to robi?
MARCIN NOSKOWSKI: Po pierwsze, lata praktyki. Zaczynałem zabawę w menedżera ekstraklasy od konkursu Wygraj Ligę, a to już grubo ponad 10 lat. Nie odpuściłem od tamtej pory żadnej rundy. Nie udało mi się, co prawda wygrać żadnej edycji, ale pozycje w pierwszej dziesiątce się zdarzały. Po drugie, jestem wielkim fanem najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. W ciągu weekendu oglądam od sześciu do ośmiu spotkań. Dodam jeszcze, że interesuję się tylko Ekstraklasą, inne ligi nie mają dla mnie znaczenia. Po trzecie, jestem wnikliwym obserwatorem zmagań ligowców. Drużynę w Fantasy Ekstraklasie ustawiam nie tylko na najbliższą rundę spotkań, ale na dwie-trzy kolejki do przodu.

Czy to już czas na 3-4-3?
Ten sezon różni się od poprzednich. Wcześniej trzeba było grać ustawieniem 3-4-3, bo było wielu bramkostrzelnych napastników, którzy robili wyniki. Teraz mam w czołówce dwie drużyny w ustawieniach 4-4-2 i 5-4-1. Myślę jednak, że wraz z poprawiającą się pogodą, będzie więcej bramek, a mniej czystych kont. Chętnie bym już zmienił ustawienie, ale będzie trudno bez nadprogramowych transferów. 

Nie czekaj! Załóż drużynę już dziś i wygraj.
Zarejestruj się i walcz o cenne nagrody!


Załóż konto