Lider generalnej ma tylko 2 punkty przewagi, lider Rankingu Lotto osiem, a w LOTTO CUP liderów jest czterech.
>> KLASYFIKACJA GENERALNA
Tomasz Kadłubski z Nysy już raz wygrał Fantasy Ekstraklasę i wie, że walka o zwycięstwo toczyć się będzie do ostatniej minuty ostatniego meczu sezonu. W końcu jego przewaga nad Michałem Milczarkiem z Tuszyna to tylko dwa punkty. Na ostatnim stopniu podium jest Mateusz Wett z Tczewa, który dzisiaj byłby liderem, gdyby Alon Turgeman (napastnik Wisły Kraków w FC WETT był kapitanem - red.) bardziej przyłożył się do strzału z jedenastu metrów. - Szkoda tego zmarnowanego rzutu karnego, bo układ w rankingu byłby zdecydowanie dla mnie lepszy - mówi Pan Mateusz.
>> RANKING LOTTO
Arek Reda, menedżer klubu Surykatka, też jeszcze nie może być pewny sukcesu w RANKINGU LOTTO. Jego przewaga na drugą drużynę w rankingu to jedynie osiem punktów.
>> LOTTO CUP
3664 drużyn a wśród nich tylko cztery, które mają na koncie komplet zwycięstw (13-0-0). Szachiści menedżera Radosława Wojtaszka w klasyfikacji generalnej zajmują 66. miejsce, Forza Slavko Sławka Staniszewskiego 67., oldboje Waldemara Głogowskiego 208., a pomidorki Weroniki Zygmunt na 395.
>> PUCHAR FANTASY
Cztery drużyny, dwa mecze półfinałowe, finał i jeden puchar. Ktoś z tej czwórki musi znaleźć na półce wolne miejsce.
Mariusz Szymankiewicz (Inter Mediolan1 - 134*) - Waldemar Głogowski (smoczki4 - 89)
Zbigniew Sobczak (zbynioso3 - 61) - Przemysław Święciński (FC Podlasiee - 145)
* miejsce w klasyfikacji generalnej