Michał Milczarek, menedżer klubu PringleS, wygrał klasyfikację lutego. Nagrodą za zwycięstwo jest oficjalna piłka meczowa z podpisem wybranego piłkarza PKO Ekstraklasy.
FANTASY EKSPERT: Opaska kapitana na ręku Igora Angulo pozwoliła Panu awansować z dwunastej pozycji na pierwszą i sięgnąć po nagrodę.
MICHAŁ MILCZAREK: W relacjach pomeczowych Górnika Zabrze ze Śląskiem Wrocław przeczytałem, że Hiszpan zmarnował kilka okazji. Uznałem, że czas na przełamie. Mój wybór utwierdził mnie w przekonaniu, gdy doczytałem, że w trzech ostatnich spotkaniach z Pogonią Szczecin strzelał bramki.
Występuje Pan w lidze klubowej Wisły Kraków, zakładam, że to nie piłka z autografem Angulo jest Pana wyborem.
- Wybór pada na Jakuba Błaszczykowskiego, który wrócił do Białej Gwiazdy, by pomóc jej w trudnej sytuacji, zarówno finansowej jak i sportowej. Gdy tylko jest zdrowy, strzela, asystuje, haruje w defensywie i - co też istotne - bardzo dobrze punktuje w Fantasy Ekstraklasie. Błaszczykowski to grająca legenda Wisły Kraków.
Muszę jednak zdradzić, że długo się wahałem między nim a Pawłem Brożkiem. Na pewnie nie można dwóch….
Wygra Pan ranking marca, będzie druga piłka.
- To w takim razie muszę rozważyć transfer bramkarza i jednego z zawodników Górnika, bo zabrzanie dramatycznie spisują się na wyjazdach. Ponadto myślę nad wzmocnieniem ławki rezerwowych.
25. kolejka, która rusza już we wtorek inauguruje ranking marca. Nagrodą jest oficjalna piłka meczowa z podpisem wybranego piłkarza PKO Ekstraklasy
