Piątek 20:15 i startujemy z czwartą kolejką ligowych zmagań w sezonie 2019/2020. W poprzednim tygodniu udało nam się podsunąć wam kilka ciekawych porad i liczymy, że w tym tygodniu nie będzie gorzej z naszymi przewidywaniami. Zapraszamy do przeczytania zapowiedzi 4. kolejki PKO Ekstraklasy.
Lech Poznań – Śląsk Wrocław
Rozpędzony Lech Poznań zmierzy się z równie dobrze dysponowanym Śląskiem Wrocław. Dariusz Żuraw z pewnością może być zadowolony ze swojego stanu posiadania, ponieważ z drobnym urazem, który wykluczył go z meczu z Łódzkim Klubem Sportowym uporał się Wołodymyr Kostewycz i to Ukrainiec najprawdopodobniej wybiegnie w podstawowej jedenastce „Kolejorza”. Co drugi menedżer Fantasy liczy na Darko Jevticia, którego posiadanie wynosi 51%. Szwajcar jest najczęściej kupowanym zawodnikiem przed tą kolejką. Do swoich składów zakupiło go blisko 5 tysięcy osób biorących udział w zabawie. No i tutaj pojawia się problem. Jeżeli nie macie go w swoim zespole, a Jevtić zapunktuje to znowu konkurencja wam odjedzie, natomiast jeżeli zaryzykujecie, a pomocnik Lecha skończy mecz „na czysto”, to wówczas odrabiacie punkty.
Wołodymyr Kostewycz (obrońca) – 8% - 2.00
Darko Jevtić (pomocnik) – 51% - 2.40
Erik Exposito (napastnik) – 2% - 2.00
Pogoń Szczecin – Wisła Kraków
Bez motoru napędowego w postaci Kamila Drygasa Pogoń Szczecin bezbramkowo zremisowała z Piastem Gliwice. Wisła w poprzedniej kolejce rzutem na taśmę wygrała z Górnikiem Zabrze, a pierwszego gola na polskich boiskach zdobył debiutant Chuca. Wisła wiąże ogromne nadzieje z byłym zawodnikiem Villarreal, a w swoich zespołach ma go zaledwie 2% osób biorących udział w Fantasy Ekstraklasie. Jest to szansa na zdobycie wymarzonej różnicy. Naszym zdaniem warto zaufać piłkarzom Pogoni, którzy powinni poradzić sobie z Wisłą. Buksa i Kozulj w poprzedniej kolejce nie trafili do siatki, dlatego warto mieć jednego z tych ofensywnych graczy Pogoni w swoim zespole.
Zvonimir Kožulj (pomocnik) – 50 % - 2.50
Adam Buksa (napastnik) – 39% - 2.20
Chuca (pomocnik) – 2% - 1.80
Zagłębie Lubin – Arka Gdynia
„Miedziowi” i „Arkowcy” jeszcze w tym sezonie nie cieszyli się ze zwycięstwa. Jeżeli szukacie różnicy to kupcie Łukasza Porębę, który kosztuje 1,30, gra w podstawowej jedenastce Zagłębia, a w swoich zespołach ma go jedynie 2% graczy. Filip Starzyński po dwóch pierwszych kolejkach „na pusto” zanotował asystę w spotkaniu z Jagiellonią. Całkiem możliwe, że „Figo” wróci do tego do czego przyzwyczaił starych wyjadaczy Fantasy Ekstraklasy – czyli regularnego punktowania. W swojej drużynie ma go co czwarty uczestnik konkursu, dlatego wciąż Filip jest szansą na odrobienie kilku oczek w tabeli. Kogo polecić z Arki? Nie jest to łatwe zadanie. Podopieczni Jacka Zielińskiego prezentują się kiepsko i jeżeli mielibyśmy zwrócić na kogoś uwagę to budżetową opcją wydaje się Kamil Antonik kosztujący 1,20, który podobnie jak Poręba gra w podstawowej jedenastce.
Filip Starzyński (pomocnik) – 25% - 2.70
Alan Czerwiński (obrońca) – 5% - 1.80
Kamil Antonik (napastnik) – 2% - 1.20
Fabian Serrarens (napastnik) – 0% - 2.10
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa
Wygląda na to, że beniaminek lepiej w tym sezonie będzie czuł się w meczach wyjazdowych, ponieważ na „swoim” stadionie w Bełchatowie przegrał dwa razy. Górnik w poprzedniej kolejce pechowo wypuścił z rąk remis z Wisłą Kraków tracąc gola w doliczonym czasie gry drugiej połowy. Mimo wszystko warto mieć w swoim składzie jednego z podopiecznych Marcina Brosza. Zagadką jest forma Igora Angulo, który strzelił gola w pierwszej kolejce w Płocku jednak w kolejnych dwóch seriach gier rozczarował. Z Rakowa tradycyjnie polecamy Petraska, który jest skuteczny pod bramką przeciwnika. Może nie zachować czystego konta, ale jest w stanie nadrobić to strzelonym golem.
Tomas Petrasek (obrońca) – 15% - 2.00
Boris Sekulić (obrońca) – 8% - 2.00
ŁKS Łódź – Piast Gliwice
Piast po odpadnięciu z eliminacji europejskich pucharów postawił się rozpędzonej Pogoni Szczecin i bezbramkowo zremisował. ŁKS w poprzedniej kolejce zdominował Lecha Poznań w drugiej połowie, jednak nie potrafił udokumentować tego strzelonym golem. Absolutnym „must have” w kontekście Fatnasy Ekstraklasy jest Dani Ramirez. Hiszpan jest motorem napędowym beniaminka i to przez niego przechodzi każda akcja ofensywna kreowana przez zawodników Kazimierza Moskala. Było to widać w poprzedniej kolejce, ponieważ kiedy Ramirez osłabł kondycyjnie to cała gra ŁKS „do przodu” przestała przynosić efekty. Ramirez kosztuje tylko 2.20 i jest okazją do zarobku w Fantasy, ponieważ przewidujemy, że wkrótce jego cena wzrośnie. Podobnie jak w przypadku Igora Angulo zagadką jest forma Piotra Parzyszka, który świetnie punktował w poprzedniej edycji konkursu. Liczycie na jego przełamanie? Warto pamiętać o tym, że Piast musi radzić sobie teraz bez jednego z najważniejszych zawodników, ponieważ Valencia opuścił naszą ligę, co może przekładać się na gorszą skuteczność napastnika Mistrza Polski.
Dani Ramirez (pomocnik) 31% - 2.20
Piotr Parzyszek (napastnik) 10% - 3.20
Cracovia – Korona Kielce
Faworytem tego meczu są gospodarze. „Pasy” po przegranej z ŁKS nieźle zaprezentowały się w poprzedniej kolejce kiedy to rozniosły 3:1 Raków na wyjeździe. Korona natomiast w tym sezonie jeszcze nie cieszyła się z trzech punktów i przeciętnie zaprezentowała się podczas spotkania z Arką Gdynia. Pod kątem Fantasy warto rozważyć kupno Pelle van Amersfoorta, którego w swoich zespołach ma tylko 7% menedżerów. Holender ma spory potencjał ale też pecha przez którego jeszcze nie strzelił w tym sezonie gola. Opcjami do pomocy są Hanca i Wdowiak. Pierwszy z nich ma swoim koncie dwa gole, natomiast drugi dwie asysty. Są w formie. Jeżeli nie wierzycie w piłkarzy spod Wawelu to kupcie Marcina Cebulę. Pomocnik Korony nieźle prezentował się w pierwszych trzech kolejkach i najwyższy czas aby wreszcie dołożył do tego jakieś liczby, a co za tym idzie zapunktował w konkursie. Opcją jest także Paweł Sokół. Pomimo młodego wieku to on stoi między słupkami Korony, a w zabawie kosztuje tylko 0,80.
Pelle van Amersfoort (napastnik) – 7% - 2.00
Sergiu Hanca (pomocnik) – 4% - 2.10
Mateusz Wdowiak (pomocnik) – 2% - 1.90
Marcin Cebula (pomocnik) – 3% - 1.70
Paweł Sokół (bramkarz) – 11% - 0.80
Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok
Gdańsk nie jest zbyt gościnny dla piłkarzy Jagielloni, którzy nie wygrali tam od 9 spotkań. Dlatego skłaniamy się ku piłkarzom gospodarzy pod kątem wyborów w Fantasy. Opcjami jest ktoś z dwójki Fila – Mladenović. Wielu liczy też na przełamanie Lukasa Haraslina. Słowak jest w 30% drużyn Fantasy pomimo tego, że w tym sezonie nie strzelił gola ani nie zanotował asysty. Jeżeli wierzycie w przełamanie Jagiellonii to kupcie do swojej drużyny kogoś z trójki Prikryl – Imaz – Klimala. Ostatni z wymienionych zawodników zagrał w poprzedniej kolejce w podstawowym składzie i strzelił gola dlatego to prawdopodobnie on, a nie sprowadzony latem Mudrinski będzie – przynajmniej w tym momencie – podstawowym snajperem Jagi.
Tomas Prikryl (napastnik) – 4% - 2.00
Jesus Imaz (napastnik) – 49% - 2.60
Patryk Klimala (napastnik) – 1% - 1.90
Lukas Haraslin (pomocnik) – 30% - 2.80
Wisła Płock – Legia Warszawa
Mecz zagadka ze względu na eliminacje do Europa League, w których uczestniczy Legia. W tym spotkaniu nie spodziewamy się kanonady bramek, dlatego jeżeli chcecie mieć w swoim zespole kogoś z tych drużyn to raczej skupcie się na piłkarzach defensywnych.
Igor Lewczuk (obrońca) – 2% - 1.80
Dominik Furman (pomocnik) – 14% - 2.30