Wywiad ze zwycięzcą 1. kolejki

Po odejściu Igora Angulo, to Jesus Jimenez jest odpowiedzialny za ofensywę zabrzan - mówi Tomasz Milewski z Wrocławia, menedżer klubu Wicherek Domosław.

>> KLASYFIKACJA GENERALNA

FANTASY EKSPERT: Poprzednią edycję konkursu zakończył Pan na 18. miejscu. Czy Jesus Jimenez, który był jednym z najlepiej punktujących pomocników rundy wiosennej, także wtedy zdobywał dla Pańskiej drużyny dużo punktów?
TOMASZ MILEWSKI: Nie stawiałem wówczas na piłkarza Górnika Zabrze. Tym razem zdecydowałem się go kupić, po obejrzeniu pucharowego meczu Górnika z Jagiellonią Białystok (3:1). Hiszpan zaprezentował się bardzo dobrze, strzelił bramkę, widać było, że po odejściu Igora Angulo, to on jest odpowiedzialny za ofensywę zabrzan. Z zadania wywiązał się znakomicie, dlatego cieszę się, że powierzyłem mu funkcję kapitana.
Na inaugurację Pańska drużyna zdobyła aż 105 punktów!
- Dlatego nie zamierzam nic zmieniać (śmiech). Tak naprawdę to nie wiem co z Filipem Mladenoviciem. Na pewno zagra w eliminacjach Ligi Mistrzów, więc nie inaczej jak ostatnio trener Aleksandar Vuković w meczu ligowym posadzi go na ławkę.
Coś jeszcze ze składem?
- Dobrze byłoby mieć na ławce rezerwowych Mateusza Praszelika.
Czyli liczba zawodników Śląska Wrocław musi się zgadzać?
- Potwierdzam, w końcu to ja wygrałem ostatnią ligę klubową WKS-u. Zdradzę jeszcze tylko, że koszulka meczowa Śląska była z autografem Krzysztofa Mączyńskiego.