Górnicy mają duże szanse, żeby osiągnąć dobry rezultat w Warszawie, ale czy to przełoży się na wymierne korzyści pojedynczych piłkarzy? - zastanawia się Łukasz Budny, menedżer klubu ASR Lucas II
FANTASY EKSPERT: W pierwszej kolejce kapitan Jesus Jimenez (38 pkt.), w drugiej Damjan Bohar (18), w trzeciej - ponownie Jimenez (18). Prawem serii w najbliższej rundzie spotkań kapitanem w Pańskiej drużynie powinien być Bohar.
ŁUKASZ BUDNY: Myślę, że nie będzie to pomocnik Zagłębia, zastanawiam się nad kimś innym, oczywiście nie zdradzę, kto to jest.
Bardzo dobrze punktuje na starcie sezonu Bartosz Nowak z Górnika Zabrza, którego ma Pan w składzie. Chyba uważnie śledził Pan dokonania tego zawodnika na zapleczu ekstraklasy?
- Bardzo dobrze wypadł w meczu Pucharu Polski z Jagiellonią Białystok, wygranym przez zabrzan 3:1. Strzelił bramkę, widać było, że jest w formie. Zaryzykowałem, na razie się opłaca.
W niedzielę Górnik zagra z Legią, a u Pana w składzie oprócz Nowaka i Jimeneza jeszcze jeden gracz 14-krotnych mistrzów Polski (Erik Janża).
- Górnicy mają duże szanse, żeby osiągnąć dobry rezultat w Warszawie, ale czy to przełoży się na wymierne korzyści pojedynczych piłkarzy? Tego nie wiem, dlatego planuję trochę roszad w składzie .
Na przykład Piotr Celeban ze składu rezerwowego do podstawowego.
- Czemu nie. Czy Śląsk gra u siebie, czy na wyjeździe, obrońca wrocławian zawsze może zdobyć gola po stałym fragmencie gry.
