Niecałe 30 punktów w rundzie inauguracyjnej, dwóch-trzech niegrających (lub rezerwowych) piłkarzy ze składu podstawowego, a na ławce - juniorzy. Do tego przełożone mecze Rakowa Częstochowa z Koroną Kielce i Cracovii z Legią Warszawa. To właśnie teraz jest idealny moment, żeby skorzystać z DZIKIEJ KARTY.
>> Komunikat w sprawie przełożonych meczów 2. kolejki
1. Mała liczba punktów w pierwszej kolejce.
- Wystartowała PKO BP Ekstraklasa, obejrzeliście mecze, tymczasem zdobycze punktowe Waszego zespołu są mizerne. Generalnie nie jesteście zadowoleni z poczynań swojej drużyny (ach ten rzut karny kapitana Josue...), a spoglądanie w skład nie nastraja Was optymistycznie. To wszystko oznacza, że czas na radykalne zmiany.
2. Trzech niegrających (lub rezerwowych) piłkarzy ze składu podstawowego.
- Wydaliście pieniądze na Marca Guala (3,4 mln), Fabiana Piaseckiego (2,4) czy Sebastiana Kowalczyka (2,2), a oni zagrali po kilkanaście minut, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. Punktów mało. Najlepiej byłoby ich sprzedać. Tylko że to oznacza - 3 (minus trzy) punkty prowizji za każdy nadwymiarowy transfer. A gdzie jeszcze inne transfery zawodników, którzy dobrze weszli w sezon (Filip Marchwiński, Rafał Wolski, Fran Alvarez)? Prowizja minus 12? Szkoda, nieprawdaż?
3. Piłkarze Rakowa, Korony, Cracovii i Legii w składzie. "Houston mamy problem!"
- Często wybierani do składów Fran Tudor, Łuaksz Zwoliński, John Yeboah, Josue, Kacper Tobiasz, Rafał Augustyniak. Piłkarze aż czterech klubów w najbliższej kolejce nie punktują.
4. Brak pomocy z ławki rezerwowych.
- Aleksander Bobek (7 punktów; 1,5 mln), Artur Siemaszko (6 pkt.; 1,5 mln), Kamil Lukoszek (2 pkt.; 1,2 mln). Ci piłkarze mało kosztują, a grają i punktują. Naprawdę warto mieć w obwodzie kogoś, kto w przypadku absencji zawodnika ze składu podstawowego pomoże w punktacji.
5. Dzika Karta
- Raz w trakcie edycji uczestnik posiadający wersję Premium, może używając DZIKIEJ KARTY, przeprowadzić nielimitowaną liczbę transferów bez ponoszenia prowizji.
6. Dzika Karta - mechanizm
- Wchodzimy w TRANSFERY, klikamy w czerwony przycisk nad boiskiem DZIKA KARTA. Wyskoczy pop-up z przyciskiem UŻYJ DZIKIEJ KARTY W 2. KOLEJCE. Klikamy i potwierdzamy (OK).
Teraz możemy dokonać nielimitowanej liczby transferów. Teraz, ale także do zamknięcia okienka transferowego. Prowizja za transfery zawsze będzie wynosić 0 (ZERO).
7. Zrobiłem cztery transfery w poniedziałek, ale jednak w piątek przed startem 2. kolejki chciałbym użyć DZIKIEJ KARTY.
- Nie ma problemu. Po użyciu DZIKIEJ KARTY ewentualne prowizje za wcześniejsze nadwymiarowe transfery znikają i można kupować oraz sprzedawać do woli.
