W poprzedniej kolejce przygotowałem sobie skład, żeby tym razem uruchomić bonus „Ławka punktuje” - mówi Dawid Zieleń z Woli Batorskiej, menedżer klubu Kocury2340
FANTASY EKSPERT: Sierpień należał do Pana!
DAWID ZIELEŃ: - Jestem bardzo zadowolony z mojej sierpniowej ,,formy menedżerskiej". Biorę udział w Fantasy Ekstraklasie już ponad 2 lata, ale to ten sezon jest dla mnie zdecydowanie najlepszy. W minionym miesiącu z kolejki na kolejkę awansowałem, głównie dzięki temu, że stawiałem na piłkarzy lidera PKO BP Ekstraklasy - Wisły Płock, czyli Davo, Kristiana Vallo i Rafała Wolskiego. Przed ostatnią kolejką, w której zawodnicy pucharowiczów mieli szanse rozegrać po dwa mecze w kolejce łączonej, zdecydowałem się na użycie „Dzikiej karty”, wymieniając aż dziewięciu piłkarzy. Do składu wziąłem Bartosz Nowaka, Michała Skórasia, Joela Pereire i Kamila Grosickiego, uzupełniając zespół innymi piłkarzami Rakowa, Lecha i Pogoni. Ten ruch zapewnił mi sporo punktów, co ostatecznie przełożyło się na sukces w klasyfikacji sierpnia.
Najbliższa, 8. kolejka, rozpoczyna ranking września…
- Mam w planach wymianę Vladislavsa Gutkovskisa, gdyż nie mam pewności, czy w pierwszym składzie Marek Papszun nie wystawi na przykład Fabiana Piaseckiego czy Sebastiana Musiolika. Planuję również iść za ciosem z bonusami i wykorzystać tym razem „Ławka punktuje”. Przygotowałem skład na taką ewentualność już przed poprzednią kolejką i mam nadzieję, że przysporzy mi to dodatkowe punkty.
W generalce jest Pan siódmy, za to lideruje Pan w lidze prywatnej WieściZSzatniESA.
- To bardzo prestiżowa liga ze znanymi postaciami, które zajmują się zawodowo ekstraklasą, między innymi Krzysztof Marciniak, Maja Strzelczyk, Mateusz Rokuszewski czy Kacper Tobiasz (którego mam w składzie) i Kacper Bieszczad. Liczę na czyste konto obu Panów, co przyniesie mi trochę punktów, ale również zapewni wsparcie osobom potrzebującym. Bycie liderem w tej lidze, mając takich ,,przeciwników", daje wiele satysfakcji i stanowi wyzwanie, aby utrzymać tę pozycję w następnych kolejkach.
