31. kolejka to pierwsza seria spotkań po podziale na grupy. Oznacza to, że rywalizacja o mistrzostwo i walka o utrzymanie wkraczają w decydującą fazę. Co za tym idzie, emocje oraz stawka meczów mogą być tylko większe.
>> Od 31. kolejki startuje Ranking LOTTO. Do wygrania ponad 11000 złotych!
Zagłębie Lubin – ŁKS Łódź
Pierwszy piątkowy mecz będzie miał miejsce w Lubinie. Różnica miedzy obiema drużynami wynosi aż 17 punktów. Jeśli Zagłębie zagra na swoim optymalnym poziomie, a w ich szeregi nie wkradnie się zbytnie rozluźnienie, to wynik tego starcia jest łatwy do przewidzenia. Faktem jest, że w historii Ekstraklasy dawno nie było aż tak słabego beniaminka jak Łódzki Klub Sportowy. Przy całej sympatii do tego projektu i tradycji zwyczajnie trzeba być obiektywnym. Nawet zeszłoroczna wizyta Zagłębia Sosnowiec mogła się wybronić pewnymi argumentami w postaci ciekawej ofensywnej gry w rundzie wiosennej. W piątkowym spotkaniu ofensywnie grające Zagłębie powinno bawić się piłką i zwyczajnie ucieszyć oko kibiców atrakcyjną grą.
Damjan Bohar (Pomocnik) – [Cena 3.10], Popularność 25% (48 pkt.)
Bartosz Białek (Napastnik) – [Cena 1.60], Popularność 17% (36 pkt.)
Górnik Zabrze – Korona Kielce
Spotkanie drużyny, która jest już niemal pewna swego z zespołem, który walczy rozpaczliwie o ligowy byt. Pięć punktów straty do Wisły Kraków to duży dystans, ale nie jest niemożliwy do odrobienia dla drużyny „Złocisto-Krwistych”. W przypadku potknięcia Wisły i wygranej Korony wszystko powinno rozstrzygnąć się w decydującym starciu bezpośrednim. Żeby losy ewentualnego spadku lub utrzymania rozwiązały się w pojedynku head to head należy skupić się na wygranych w kolejnych meczach. Zasłużony klub ze Śląska jest w komfortowej sytuacji, ponieważ ich przewaga nad strefą spadkową, a także dobra gra pozwala im spokojnie przystępować do każdego kolejnego meczu. Być może brak motywacji do stuprocentowego wysiłku stanowić będzie szansę dla zespołu gości.
Petteri Forsell (Pomocnik) – [Cena 2.00]. Popularność 2% (34 pkt.)
Alasama Manneh (Pomocnik) – [Cena 1.50]. Popularność 0% (30 pkt.)
Wisła Płock – Arka Gdynia
W praktyce Wisła Płock ma aż 8 punktów przewagi nad strefą spadkową, ale każdy uważny obserwator Ekstraklasy jest w stanie zauważyć, że poziom gry Wisły Płock, a także forma w rundzie wiosennej pozostawia wiele do życzenia. Seria trzech kolejnych porażek przy niekorzystnych okolicznościach może wmieszać Wisłę w walkę o utrzymanie. Drużyna Radosława Sobolewskiego musi mieć się na baczności, ponieważ nic nie jest jeszcze przesądzone. W przypadku Arki wydaje się, że raczej mogą, a nie muszą się utrzymać. Wielu postawiło już krzyżyk na klubie z Gdyni. Byłaby to wielka szkoda dla Ekstraklasy, gdyby ten klub spadł z ligi. Chociażby dlatego, że liga straciłaby kolejny mecz derbowy, a te jak wiadomo chociażby na przykładzie ostatniego starcia obfitują zwykle w emocje.
Damian Michalski (Obrońca) – [Cena 1.80], Popularność 2% (18 pkt.)
Michał Nalepa (Pomocnik) – [Cena 1.90], Popularność 1% (20 pkt.)
Piast Gliwice – Lech Poznań
Pierwsze starcie grupy mistrzowskiej. Ciekawa para, której pojedynek może zapewnić spore emocje. Poprzednio w meczu przy Bułgarskiej Lech rozbił Piasta 3:0. Okazałe zwycięstwo Lecha na pewno podrażniło dumę Piasta i zarówno zawodnicy, jak i trener Fornalik będą mieli coś do udowodnienia. Lech natomiast jeśli chce się włączyć do walki o wicemistrzostwo to starcie z takim rywalem jak Piast musi traktować priorytetowo. Do Piasta „Kolejorz” traci zaledwie 4 punkty. W przypadku ewentualnej wygranej gości ta strata punktowa będzie znikoma i łatwa do odrobienia przy minimalnym błędzie strony przeciwnej. Stare sportowe porzekadło mówi, że zawsze łatwiej się goni, niż ucieka, więc Piasta czeka bardzo trudne zadanie. Z pewnością zawodnicy zdają sobie sprawę z presji, bo w przypadku ewentualnej porażki za ich plecami czai się również Śląsk Wrocław.
Mikkel Kirkeskov (Obrońca), [Cena 2.20], Popularność 11% (40 pkt.)
Kamil Jóźwiak (Pomocnik) – [Cena 2.40]. Popularność 32% (41 pkt.)
Raków Częstochowa – Wisła Kraków
Wicelider Grupy Spadkowej podejmuje najbardziej zasłużony klub spośród tych, którym grozi spadek. Ostatnie spotkanie tych drużyn odbyło się stosunkowo niedawno, ale obfitowało w spore emocje. Zwroty akcji niczym z hollywoodzkiego filmu pozwoliły wszystkim fanom przed telewizorami emocjonować się do ostatnich chwil rezultatem tamtego spotkania. Wówczas zwycięsko wyszła Wisła. Z pewnością duma graczy z Częstochowy została nieco podrażniona i mają coś do udowodnienia swoim sobotnim rywalom. Wisła musi zawalczyć w tym meczu bezwzględnie o 3 punkty. Tak naprawdę korzystna passa dwóch lub trzech zwycięstw na dobre pozwoli im odetchnąć.
Igor Sapała (Pomocnik) – [Cena 1.70], Popularność 1% (23 pkt.)
Jakub Błaszczykowski (Pomocnik) – [Cena 2.60], Popularność 32% (54 pkt.)
Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk
Kopia spotkania z 30 kolejki. Poprzednie spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Pozostaje mieć nadzieję, że nadchodzące widowisko będzie obfitować w emocje, a obie drużyny wciąż chcą realnie włączyć się w walkę o europejskie puchary. Strata Lechii jest dość duża, ale Pogoń powinna realnie pomyśleć o szturmie na czołówkę. Wygrana w roli gospodarza bardzo by im pomogła i zbliżyła do górnej czwórki Grupy Mistrzowskiej. Linia pomocy „Portowców” wciąż jest przetrzebiona i to ich główna bolączka. Lechia będzie grać absolutnie bez żadnego ciśnienia. Uniknęli kompromitacji w postaci braku awansu do górnej ósemki, ale liczba ich punktów to zaledwie 43, więc ciężko myśleć o czymś więcej niż ładna gra co paradoksalnie może okazać się ich atutem.
Maciej Żurawski (Pomocnik), [Cena 0.80], Popularność 0%, (10 pkt.)
Jaroslav Mihalik (Pomocnik), [Cena 1.70], Popularność 3%, (33 pkt.)
Cracovia – Jagiellonia Białystok
Poprzednie spotkanie tej pary odbyło się tuż po przymusowej przerwie spowodowanej epidemią. Wówczas górą po bezbarwnym meczu byli goście. Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie czy kryzys w zespole „Pasów” został zażegnany. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Wisła Płock momentami dominowała przy Kałuży. Finalnie Cracovia szczęśliwie wywalczyła remis. To kiepski prognostyk przed meczami Grupy Mistrzowskiej. „Jaga” przegrała ostatnio po raz pierwszy od bardzo długiego czasu. Na obecną chwilę ich strata do zespołu „Pasów” wynosi zaledwie dwa punkty, jednak ciężko jest sobie wyobrazić, żeby skutecznie włączyli się do walki o wysokie lokaty.
Cornel Rapa (Obrońca), [Cena 2.40], Popularność 17%, (21 pkt.)
Martin Pospisil (Pomocnik), [Cena 2.00], Popularność 2%, (34 pkt.)
Legia Warszawa – Śląsk Wrocław
Lider tabeli podejmować będzie czwartą drużynę PKO Ekstraklasy. Różnica punktowa pomiędzy tymi ekipami wynosi aż 11 oczek. Na pewno nic nie jest jeszcze w pełni przesądzone, jednak nie sposób sobie wyobrazić, żeby Legia wypuściła tytuł z ręki. W nadchodzącym spotkaniu powinniśmy jako kibice liczyć na dobre widowisko, bo oba zespoły grają po wznowieniu ligi naprawdę atrakcyjnie dla oka. Mecze przy Łazienkowskiej obfitują w licznie zdobywane bramki, więc takie spotkanie na zamknięcie ligowej kolejki powinno być czymś niewątpliwie atrakcyjnym. Warto odnotować fakt, że ostatnie potknięcie Legii w meczu przeciwko Górnikowi powinno stanowić sygnał ostrzegawczy dla ekipy Aleksandara Vukovicia. W przypadku Śląska z pewnością ich celem na ten sezon jest miejsce w TOP 3. Wygrana w tak trudnym meczu dodałaby im pewności siebie, ale o trzy punkty na tym terenie będzie bardzo trudno.
Luquinhas (Pomocnik), [Cena 2.70], Popularność 20%, (44 pkt.)
Przemysław Płacheta (Pomocnik), [Cena 2.00], Popularność 10%, (44 pkt.)