Zapowiedź 20. kolejki

Wyścig pod tytułem „Fantasy Ekstraklasa” jest już na ostatniej prostej - przed nami 20. kolejka PKO EKstraklasy. Którzy piłkarze przed przerwą zimową mogą dać nam cenne punkty, gwarantujące sukces w ligach prywatnych czy klasyfikacjach konkursowych?

ŁKS – Wisła Kraków
Na początek prawdziwe starcie dwóch outsiderów. Ciężko jest wyobrazić sobie, żeby ten mecz mógł powalić na kolana niejednego entuzjastę PKO Ekstraklasy. Styl gry obu zespołów nie jest atrakcyjny dla oka. Biorąc pod uwagę miejsce w tabeli oraz dotychczasową formę, a także poziom zawodników zapowiadać się może festiwal błędów, pomyłek oraz traconych goli. Należy mieć oczywiście w pamięci poprzednie spotkanie obu drużyn, kiedy to Wisła niemiłosiernie skarciła ŁKS, aplikując im aż 4 gole przy Reymonta. W nadchodzącym spotkaniu goście nie będą w stanie korzystać z ponad pięciu swoich graczy ze względu na kontuzje. Po zeszłotygodniowym przełamaniu krakowian z pewnością wszyscy z otoczenia „Białej gwiazdy” mają ochotę na więcej.
Dani Ramirez (Pomocnik) – [Cena 2.20], Popularność 17% (83 pkt.)
Maciej Sadlok (Obrońca) – [Cena 1.70], Popularność 5% (42 pkt.)

Lech Poznań – Arka Gdynia
Mecz przyjaźni pomiędzy drużynami, których sytuacja w tabeli jest nieco odmienna. Faktem jest, że Arka w ostatnich pięciu meczach zanotowała aż trzy wygrane i remis, ale ich sytuacja wciąż jest kłopotliwa, ponieważ bardzo mocno naciska na nich kielecka Korona. Zespół z Gdyni ma zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową i tym bardziej oznacza to, że nie może osiadać na laurach tylko zdobywać kolejne punkty. W przypadku Lecha mowa o sześciu z kolei spotkaniach bez porażki i bezpiecznym szóstym miejscu. W przypadku wygranej i ewentualnych potknięć rywali Lech ma szansę zrównać się punktami z czwartą w tabeli Cracovią. Natomiast jeśli „Kolejorz” przegrałby swój mecz to realnie ryzykuje, że rundę zakończy pod koniec górnej ósemki.
Kamil Jóźwiak (Pomocnik) – [Cena 2.10], Popularność 9% (82 pkt.)

Cracovia – Śląsk Wrocław
Spotkanie dwóch sąsiadów z tabeli. Pierwszy mecz rozgrywany we Wrocławiu był naprawdę dobrym widowiskiem. Ciekawe zwroty akcji, a także atrakcyjna dla oka gra obu drużyn oraz efektowny gol zdobyty przez Rubio stanowią niezłą zapowiedź nadchodzącego meczu. Cracovia po zeszłotygodniowym blamażu w Kielcach będzie chciała za wszelką cenę wygrać. W tym sezonie przed własną publicznością zdobyli 22 z 30 możliwych punktów i wydaje się, że przy sprzyjających warunkach może udać im się powiększyć ten dorobek już w piątek. Śląsk w drugiej fazie rundy jesiennej prezentuje się naprawdę solidnie. Co prawda ostatnie dwa mecze uczą szacunku do rywali z górnej połówki tabeli, jednak Cracovia to nie jest jeszcze poziom Legii. Dodatkowo warto wspomnieć, że Śląsk nienajlepiej radzi sobie na wyjazdach. Ciężko wyrokować kto wyjdzie górą z tego pojedynku, ale jedyne na co należy liczyć to, że poziom meczu będzie podobny do tego, który obie ekipy zaprezentowały w sierpniu.
Sergiu Hanca (Pomocnik) – [Cena 2.30]. Popularność 19% (91 pkt.)
Mateusz Cholewiak (Obrońca) – [Cena 1.90]. Popularność 1% (58 pkt.)

Pogoń Szczecin – Korona Kielce
Jeśli Pogoń przegra kolejny mecz z jednym z zespołów ze strefy spadkowej to będzie można mówić o małej kompromitacji na koniec sezonu. Drużyna, która po 18 kolejkach była na fotelu lidera nie może nie poradzić sobie w dwóch meczach z rzędu z tak słabymi rywalami. Naturalnie jeśli chce poważnie myśleć o grze w pucharach. W przypadku Korony mowa u umiarkowanym optymizmie. Co prawda gracze Korony po zakończeniu spotkania z „Pasami” cieszyli się prawie jak po wygraniu Ligi Mistrzów, ale były to bardzo ładne obrazki, ponieważ widać, że w Kielcach udało się zbudować kolektyw po zwolnieniu Lettieriego. Jeżeli Korona chce powalczyć o utrzymanie to w takich meczach jak ten z Pogonią musi grać na 100% i walczyć o każdy punkt. Pozostaje mieć tez nadzieję, że w przerwie zimowej uda się wzmocnić zespół ze Świętokrzyskiego.
Sebastian Kowalczyk (Pomocnik), [Cena 1.90], Popularność 5% (83 pkt.)
Srdan Spiridonović (Pomocnik) – [Cena 2.00]. Popularność 6% (82 pkt.)

Zagłębie Lubin – Legia Warszawa
Legia w zeszłym tygodniu objęła fotel lidera. Należy uczciwie przyznać, że w odróżnieniu od początku sezonu gra „Wojskowych” zaczęła być przyjemna dla oka i bynajmniej nie jest tu mowa o obrońcy „Miedziowych”. W nadchodzącym spotkaniu Zagłębie będzie musiało radzić sobie bez dwóch rosłych defensorów. Legia do boju może wypuścić niemalże wszystkich swoich kluczowych graczy. Od ponad pięciu lat Legia prawie zawsze wygrywa w Lubinie i wiele wskazuje na to, że tym razem scenariusz może być podobny.
Marko Vesović (Pomocnik), [Cena 2.20], Popularność 1% (45 pkt.)
Jarosław Niezgoda (Napastnik), [Cena 2.40], Popularność 29% (115 pkt.)

Lechia Gdańsk – Raków Częstochowa
Raków odskoczył od strefy spadkowej na 7 oczek. To bardzo dobra wiadomość dla sympatyków drużyny z Częstochowy, ponieważ ich główny cel na ten sezon wydaje się być w fazie pomyślnej realizacji. W nadchodzącym spotkaniu nikt nie daje im wielkich szans, ale być może to dobrze, że bez presji podejdą do tego spotkania. Lechia wysoko przegrała ostatnie spotkanie w Białymstoku, więc z pewnością będzie chciała poszukać rehabilitacji w boju z Rakowem. W najbliższym meczu w szeregach zarówno gości, jak i gospodarzy zabraknie kilku kluczowych graczy. Wydaje się jednak, że nieobecność Brown Forbesa, Jacha, Sapały oraz Schwarza skutecznie przekreśla szanse Rakowa w tym spotkaniu nawet na remis.
Filip Mladenović (Obrońca), [Cena 2.80], Popularność 18%, (65 pkt.)
Flavio Paixao (Napastnik), [Cena 2.50], Popularność 11%, (69 pkt.)

Wisła Płock – Piast Gliwice
Aktualnie Wisła Płock pikuje w dół tabeli niczym strącony samolot. Jedynym plusem w przypadku gospodarzy jest fakt, że wcześniej zgromadzili dużo punktów. Mimo wszystko wyniki Wisły w tym sezonie to prawdziwa sinusoida. Piast też boryka się ze swoimi problemami, ale udało im się bardzo szczęśliwie wygrać ostatnie spotkanie z najsłabszym w lidze ŁKSem. Biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie mecze wyjazdowe Piast nie wygrał od 18.10.2019. Być może po dwóch miesiącach uda im się przełamać złą passę i w końcu przywiozą do Gliwic komplet punktów. Jednak kto spodziewa się porywającego widowiska w tym meczu nie powinien czuć się zaskoczony, jeśli spotkanie zakończy się bezbarwnym podziałem punktów.
Dominik Furman (Pomocnik), [Cena 2.50], Popularność 21%, (97 pkt.)
Piotr Parzyszek (Napastnik), [Cena 2.90], Popularność 8%, (83 pkt.)

Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok
W oczy Górników zagląda poważnie widmo spadku. Aktualnie mają zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową co nienajlepiej zwiastuje w kontekście reszty sezonu. Jest to tym bardziej niepokojące biorąc pod uwagę fakt, że drużyny z dołu tabeli zaczęły w końcu punktować i poważnie zagrażać ociężałemu Górnikowi. Ciężko jednocześnie pochwalić Jagiellonię, bowiem jej zawodnicy zapracowali na ósme miejsce w tabeli. Właściciel klubu nie był usatysfakcjonowany tym wynikiem i zdecydował się na rozstanie z trenerem Mamrotetm. Wydaje się, że nie jest to w pełni wina byłego już szkoleniowca Jagi, ponieważ liczba przypadkowych graczy zza granicy przekroczyła zarówno granice przyzwoitości, jak i zdrowego rozsądku. W zbliżającym się meczu Jaga nie będzie mogła skorzystać z usług Klimali, więc zapewne w roli młodzieżowca wybiegnie Bartosz Bida i to może być szansa na dość tanie uzupełnienie składu w Fantasy.
Andrej Kadlec (Obrońca), [Cena 1.90], Popularność 0%, (8 pkt.)
Bartosz Bida (Napastnik), [Cena 1.10], Popularność 7%, (57 pkt.)

Nie czekaj! Załóż drużynę już dziś i wygraj.
Zarejestruj się i walcz o cenne nagrody!


Załóż konto