Kapitan na najbliższą kolejkę? Joao Amaral jest w fantastycznej formie - odpowiada Bartosz Fiedorowicz z Lublina, menedżer klubu Motor Lublin 1950
FANTASY EKSPERT: Nie uruchomił Pan ani „Kapitanów dwóch”, ani „Ławka punktuje”, a mimo to został liderem konkursu. Zaskoczenie?
BARTOSZ FIEDOROWICZ: Tak i to bardzo duże! Absolutnie nie nastawiałem się na wygraną. Po okresie przygotowawczym nie było wiadomo, kto jest w formie, kto zaskoczy. A bonusy „Ławka punktuje" i „Kapitanów dwóch" zostawiłem na dalszą część sezonu.
Którzy piłkarze, których wybrał Pan do zespołu, zrobili na Panu największe wrażenie?
- Nie jestem w stanie wskazać piłkarza lub piłkarzy, którzy szczególnie mnie czymś zadziwili. Miłą niespodzianką jest dla mnie dorobek punktowy bloku defensywnego. Nie było wśród nich zawodnika, który znacząco odstawałby od innych w liczbie zdobytych punktów.
Przed nami 21. kolejka. Andrzej Niewulis na ławkę, a David Stec do pierwszej jedenastki?
- Po tak dobrym początku zmian w składzie będzie niewiele. Tak, Stec do pierwszej jedenastki, a na ławkę chyba Michał Nalepa, którego najprawdopodobniej kupię po sprzedaży Niewulisa.
O kapitana nie pytam, bo to chyba oczywista sprawa.
- Joao Amaral jest w fantastycznej formie.
Na koniec niech Pan powie, co z tym Motorem Lublin?
- Klub, którego aktywnym kibicem jestem od wielu lat, ma duże ambicje, żeby szybko awansować na zaplecze ekstraklasy, a potem do najwyższej klasy rozgrywkowej. Niestety, po rundzie jesiennej zajmujemy 7. miejsce w II lidze, co jest dużym rozczarowaniem. Liczę jednak, że Motor "odpali" wiosną i będzie grał na miarę oczekiwań kibiców, dając nam dużo radości. Może w niedalekiej przyszłości punkty dla mojej drużyny w Fantasy Ekstraklasie będą zdobywać lublinianie :)