Kobiety nas biją!

Moja żona Aga dołączyła do naszej ligi - ligi starych ekstraklasowych specjalistów, pamiętających początki LOTTO Fantasy Ekstraklasa - kilka edycji temu. I wygrała - opowiada, nie kryjąc dumy, Wojciech Pszonka (na zdjęciu z żoną Agą).

Zainspirowani historią Pani Agi, która wygrała ligę prywatną „Real Pusta Gablota”, postanowiliśmy stworzyć - po już istniejących: KLASYCZNA, MŁODZIEŻOWCY, BEZ BONUSÓW - nowy typ klubu o nazwie LIGA KOBIET. Jak nazwa wskazuje, nowy typ klubu przeznaczony jest dla przedstawicielek płci pięknej.

Od „nie znam się” do zwycięstwa

- Kiedy kilka lat temu zaczęliśmy się spotykać, a później zamieszkaliśmy razem, Aga - chcąc, nie chcąc - została „skazana” na weekendy z Canal + Sport, gdyż jestem nieuleczalnym fanem naszej Ekstraklasy - rozpoczyna opowieść Pan Wojciech, wyjaśniając: - Powoli, od poziomu „nie znam się”, Aga pokonywała kolejne szczeble wiedzy o naszej rodzimej lidze, aż doszliśmy do sytuacji, w której mogłem od niej usłyszeć: „wyłączaj już ten serial, zaraz Piast gra z Radomiakiem”.
- Jestem przekonany, że to nasze uzależnienie od polskiej ligi pogłębiane jest za każdym razem, kiedy startuje nowa edycja konkursu „LOTTO Fantasy Ekstraklasa. A już ostatnia runda była wyjątkowa, bo Aga wygrała naszą ligę - ligę starych ekstraklasowych specjalistów, pamiętających początki tego menedżera. Warto dodać, że zrobiła to, zajmując się w „międzyczasie” naszym czternastomiesięcznym synem Mieszkiem i będąc w siódmym miesiącu ciąży (!) - opowiada mąż Wojciech i zdradza: - Szkoda, że tego nie nagrałem, ale zdarzało się, że Aga z synem na ręku o 17:40, a więc na pięć minut przed deadlinem wykonywała transfery. Jeżeli kiedyś napotkacie w LOTTO Fantasy Ekstraklasie drużynę o nazwie FC MIAUA, to tak jakbyście trafili na zespół o nazwie upór i determinacja (śmiech).

„Real Pusta Gablota”

- Wracając do naszej ligi, muszą wspomnieć, że od zawsze główną motywacją Agi w LOTTO Fantasy Ekstraklasie było pokonanie naszego dobrego kolegi Michała, menedżera zespołu Real Żabiniec. Ta drużyna jest taką naszą ligową Pogonią Szczecin (oczywiście z całym szacunkiem dla Portowców), która pięknie punktuje, ale zawsze kończy metr za podium (stąd nazwa ligi „Real Pusta Gablota”). W tej rundzie było podobnie - FC Miaua niemal całą rundę goniła Real Żabiniec, żeby w końcówce go wyprzedzić. Tak się złożyło, że przy okazji zdystansowała wszystkich - podkreśla Pan Wojciech.

 LIGA KOBIET

- Po tak udanej rundzie zacząłem się zastanawiać, na której pozycji spośród wszystkich grających kobiet, byłaby moja żona. A wiem, że jest trochę Pań, które grają w LOTTO Fantasy Ekstraklasa. W końcu postanowiłem zadać to pytanie organizatorom  - mówi Pan Wojciech i odpowiada, nie kryjąc radości. - Chcę podziękować za wspaniały prezent urodzinowy dla żony. W takim dniu mogłem ją poinformować, że to dzięki niej powstanie w LOTTO Fantasy Ekstraklasa LIGA KOBIET.
- Pewnie chcecie wiedzieć, co odpowiedziała. Będzie trochę śmiechu. Najpierw, cytuję: „Chyba urodzę z wrażenia”, a za chwilę: „Już czuję presję, żeby wygrać tę ligę”.

Nie czekaj! Załóż drużynę już dziś i wygraj.
Zarejestruj się i walcz o cenne nagrody!


Załóż konto